Nowy rok, nowe wyzwania



Za nami 2017 rok. Rok pełen piłkarskich wrażeń i emocji. Rok w którym po kilku latach przerwy powróciłam na stadion Widzewa, co było bardzo dobrą decyzją z mojej strony. Rok 2018 zapowiada się równie emocjonująco pod względem piłkarskim. Już w czerwcu mamy Mundial w Rosji z udziałem naszej reprezentacji. Wcześniej czekają nas rozstrzygnięcia w ligach europejskich, Lidze Mistrzów i Lidze Europy. 

Jakie mam oczekiwania co do moich drużyn? 
Przedstawiam je poniżej. 

Widzew Łódź

To już kolejny sezon Widzewiaków w 3 lidze. Pora wreszcie awansować szczebel wyżej. Nie będzie to łatwe zadanie, ale jeśli Widzew wiosnę 2018 roku będzie miał tak samo udaną jak tą w 2017 to jestem pełna nadziei. Do tego mam zamiar na kilka meczów wybrać się do Łodzi. A może uda się na jakiś wyjazd jechać? Jesienny wyprawy były bardzo udane. Znów poczułam tą wspaniałą atmosferę kibicowską. 

Barcelona 

Kolej na Barcelonę. Zeszły rok nie był zbyt udany w wykonaniu Katalończyków. A dokładniej pierwsze pól roku, gdzie Barca zdobyła tylko ... Puchar Króla. Pewnie powiecie, że jak to? Tylko Puchar? Przecież wiele drużyn marzy o tym, by zdobyć Puchar Króla. I pewnie macie rację. No ale Barcelona to Barcelona. W ostatnich latach bardzo mnie rozpieściła zdobywaniem trofeów. I mimo, że wielu co rok wieszczy koniec Barcy to tego końca, na szczęście dla mnie nie widać. Dlatego też jedno trofeum i to z tych najsłabszych to trochę mało. Nowy sezon i kolejne pół roku to już dobry, a nawet bardzo dobry okres Barcy. Nowy trener tchnął w piłkarzy nowe siły. Barca wygrywała mecz za meczem, choć gra wielu nie odpowiadała. Nie była to już piękna piłka, ale na tyle skuteczna, by mieć obecnie 14 punktów przewagi nad Realem Madryt. Co prawda Real ma jeden mecz zaległy, ale wcale nie musi go wygrać. Do tego El Classico na Santiago Bernabeu wygrała Barca i to 3-0. Jakie oczekiwania wobec drużyny z Katalonii? Nowy trener = nowa miotła, czyli standardowo potrójna korona? :) Czemu nie. Pomarzyć zawsze można, a Barca póki co gra bardzooo skutecznie i to chyba bez większego wysiłku. 

Manchester United

Teraz czas na drużynę, która dostarcza mi najwięcej skrajnych emocji. Ale w sumie to nie powinnam się dziwić skoro trenerem jest Jose Mourinho. Myślałam, że zeszły sezon będzie tym najgorszym z huśtawką nastrojów. Niestety myliłam się. Diabły początek sezonu miały świetny. Wygrane po 4-0 i liderowanie razem z kolegami zza miedzy. Później coś się zacięło i przyszły słabsze mecze. Końcówka roku to totalna porażka Manchesteru. W trzech świątecznych meczach tylko trzy remisy i najprawdopodobniej stracenie szansy na Mistrza Anglii. Piszę najprawdopodobniej, bo wiadomo sport to sport i wszystko może się zdarzyć. Ale zdobycie przez United Mistrza byłoby bardziej frajerstwem Manchesteru City niż sukcesem United. Czego zatem oczekuję od Czerwonych Diabłów? Zdobycia wicemistrza Anglii, o które będą walczyć pewnie z Chelsea, Liverpoolem i chyba z Tottenhamem. W Lidze Mistrzów natomiast oczekuję dobrej gry, jaka miała miejsce w fazie grupowej. A za dobrą grą może pójdą wyniki i jakaś niespodzianka? Nie miałabym nic przeciwko by znów w finale zobaczyć Barce z Manchesterem United. 

Juventus

Na sam koniec zostawiłam moich kochanych Włochów. :) I czego ja mam od nich oczekiwać? Najlepiej powtórzenia zeszłego sezonu, czyli zdobycia dubleciku. Myślę, że jest to jak najbardziej do osiągnięcia. Ewentualne kolejne Mistrzostwo Włoch, będzie już 7 z rzędu tytułem najlepszej drużyny we Włoszech dla Juve. Wynik niesamowity! Zdobycie 6 Mistrza było już rekordem w Serie A! Tego oczywiście Juve zycze. Dodatkowym plusem w tym sezonie dla mnie, dla Polki jest to, ze w Juve bardzo dobrze spisuje się Wojtek Szczęsny. Fajnie miec w swojej ulubionej drużynie Polaka, a w Juve mogę powiedzieć, ze jest prawie dwóch - jeśli zaliczyć do tego grona Paulo Dybale, który ma korzenie polskie i obywatelstwo polskie. W Lidze Mistrzów oczekuje od Juve dobrej gry i aby zaszli jak najdalej. Chciałabym aby wreszcie Buffon zdobył brakujące mu trofeum czyli Ligę Mistrzów. Trzy moje ulubione drużyny w polfinale LM? Calkiem możliwe i oczywiście tego sobie jak i moim drużynom zycze :) 

To na tyle jeśli chodzi o moje drużyny klubowe. Pozdrawiam. 

Komentarze

Popularne posty