Neymar vs. Lewy

fot: YouTube

Przed nami kolejny dzień z Ligą Mistrzów i hit PSG - Bayern Monachium. Na przeciw siebie wyjdą: Neymar i Lewandowski. Mecz transmitować będzie TVP1, czyli widowisko na Parc des Princes obejrzy wiele osób w Polsce. Ja również (mimo że dziś mecze trzech moich drużyn) wybiorę ten mecz, bo zapowiada się bardzo ciekawie. 

Spotkanie z wieloma podtekstami. W obu klubach nie dzieje się najlepiej. W PSG kłócą się między sobą największe gwiazdy o karne, wolne i rządzenie w drużynie. W Bayernie głos zabrał Lewandowski co nie spodobało się władzom FCB. Do tego Bayern w Bundeslidze przechodzi jakiś mały kryzys i zajmuje dopiero 3 miejsce w tabeli. Słychać nawet głosy o wylocie Ancelottiego, ale to chyba bardziej w środowisku kibicowskim. O ile problemy Bayernu zejdą na dalszy plan podczas dzisiejszego widowiska to utrapienia PSG mogą się nasilić podczas meczu. Tam gwiazdeczki kłócą się o stałe fragmenty gry i ważność w drużynie. Mimo, że uwielbiam styl gry Neymara to w tej waśni jestem po stronie Cavaniego. Brazylijczyk chyba myślał, że w każdym innym klubie (po Barcy) będzie numerem 1. A tu zderzył się brutalnie z rzeczywistością. To, że Szejka kosztował taką kasę nie znaczy, że każdy rozłoży przed nim czerwony dywan i będzie kłaniał się w pas. Tymczasem podobno Cavani po meczu z Lyonem zadał Neymarowi pytanie: "Czy Ty na prawdę myślisz, że jesteś Messim?". To obrazuje, że nikt nie ma zamiaru Neymara traktować jak kogoś lepszego. Swoją drogą trochę nawet mu współczuję. Uciekł z Barcy od Leo, gdzie nie miał szans być numerem 1 do PSG, gdzie nim miał być, a i tutaj Messi jest wywlekany. Te problemy i kłótnie w szatni Paryżan, nie oznaczają, że PSG nagle przegra albo dostanie jakieś lanie od Bayernu. Co prawda w zeszłym sezonie, pięknego dnia 8 marca okazali się największymi frajerami roku, ale myślę, że to się nie powtórzy, a te waśnie mogę chłopaków dodatkowo zmotywować o ile sędzia nie podyktuje ... karnego. Ja jednak liczę bardzo na rzut karny dla PSG ! ;) I liczę na świetne widowisko w Parku Książąt. 


Koszulka FCB dziś nabiera innego znaczenia. 





Żadnej z tych drużyn nie darzę sympatią, ale nie lubię oglądać meczu bez emocji więc zawsze sobie kogoś do choćby minimalnego sympatyzowania wybieram. Dziś padło na Bayern Monachium. W końcu też FCB ! I dziś moja koszulka Barcelony nabiera innego znaczenia. Będę oglądała mecz PSG z Bayernem, ale sercem i duchem będę również z Barcą, którą czeka ciężki mecz w Lizbonie ze Sportingiem. Liczę jednak na komplet punktów Barcy i na kolejny dobry mecz w wykonaniu Katalończyków. Drużyna Valverde bardzo pozytywnie mnie zaskakuje w tym sezonie. Oby dalej trwała passa zwycięstw. 

Manchester United jedzie do dalekiej Rosji na spotkanie z CSKA, a Juventus gra u siebie z Olympiakosem. Jak widzicie moje drużyny teoretycznie mają słabszych rywali i ich pojedynki nie będą takie ciekawe jak mecz PSG - Bayern. Dodatkowym plusem jest to, że transmisja będzie w TV i wreszcie obejrzy się mecz na dużym ekranie, a nie na laptopie, gdzie często muszę LM oglądać. 
Wracając jeszcze czemu Bayern? Dlatego ponieważ nie podoba mi się Szejkowa polityka PSG i to tworzenie drużyny gwiazd na siłę. Po za tym w Bayernie mamy Lewego, któremu z chęcią raz w klubie pokibicuję. Nie mamy czego się wstydzić za Lewandowskiego. Gra dobrze. Jest wspaniałym piłkarzem, który zadomowił się już w czołówce najlepszych piłkarzy świata. Jakoś zawsze byłam mu przeciwna, ale jednak trzeba docenić klasę. Szkoda tylko, że gra w klubie którego nie lubię ;) Ale być może jakoś się oswoję z oglądaniem samego Lewego, bez patrzenia na Bayern?

Dziś taki chaotyczny wpis o tym co dziś się wydarzy ;) Piwo w lodówce się chłodzi, a ja czekam na wielki pojedynek PSG - FCB ! Niech wygra FCB ! ;)

Vamos Barca !
GG MU ! 
Forza Juve ! 

Komentarze

Popularne posty